Wiosnę czuć już na ulicach – wyższe temperatury i brak śniegu sprzyjają kierowcom umożliwiając im płynną jazdę. Na nadejście wiosny trzeba się jednak przygotować. Samochody po zimie zasługują na naszą uwagę.
W grę wchodzi tu kwestia bezpieczeństwa, ale i stan portfela.

Przygotowanie auta do zimy weszło już zmotoryzowanym w krew – coraz więcej z nich pamięta o zmianie opon i przeglądach. O wiosennych auto-porządkach słychać już mniej. A szkoda, bo pojazdy psują się nie tylko zimą. Ciepłe miesiące sprzyjają urlopom i wyjazdom, a przez to zwiększonej eksploatacji pojazdu.

Co zawodzi najczęściej?

Według danych firmy Starter świadczącej usługi assisatnce drogowego najbardziej typowe awarie w okresie wakacyjnym dotyczą silnika i akumulatora. W sumie odpowiadają one za 40% wszystkich dysfunkcji (Starter 2013). Wniosek? Wbrew pozorom akumulator nie psuje się tylko w zimie a na pojazd czyha wiele innych zagrożeń. Dobre przygotowanie do wiosny może im skutecznie przeciwdziałać.

Samochodowe SPA

Wiosenne porządki warto zacząć od dokładnego umycia pojazdu. Dzięki temu pozbędziemy się kurzu i brudu i pojazd od razu będzie się lepiej prezentował. Ale chodzi nie tylko o to. Wyczyszczenie pojazdu pozwoli dostrzec ewentualne uszkodzenia karoserii, sól i lód mogły przecież zrobić swoje. Mniejsze rysy można zamaskować specjalnymi preparatami (ceny markerów w internecie zaczynają się od 10 zł). W przypadku większych zarysowań konieczna będzie wizyta u lakiernika.

– Kierowcy powinni także zwrócić uwagę na stan szyb, które powinny zapewniać im dobrą widoczność. Większe rysy czy zagrażające bezpieczeństwu pęknięcia szyb mogą narazić zmotoryzowanych na mandaty – mówi Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl – Chwila uwagi należy się także wycieraczkom, które zimą pracowały w trudnych warunkach. Latem też będą potrzebne – dlatego warto upewnić się, że ich pióra znajdują się w dobrym stanie – dodaje Florkowska. Kiedy wiosna będzie już w pełni, trzeba będzie pomyśleć o wymianie opon na letnie.

Bogate wnętrze pod kontrolą

Troska kierowcy powinna zwrócić się też w kierunku wnętrza pojazdu. Z pewnością przyda się kontrola poziomu płynów samochodowych a zawłaszcza płynu chłodniczego (może zajść tu konieczność jego wymiany). Po zimie warto przyjrzeć się też amortyzatorom i hamulcom. Niskie temperatury mogły doprowadzić do rozszczelnienia amortyzatorów, a śnieg i piach mogły przyspieszyć zużycie klocków hamulcowych.

Uwaga należy się też układowi kierowniczemu, który powinien działać bez zarzutu, podobnie jak oświetlenie pojazdu. Jeśli brak nam pewności co do stanu naszego pojazdu, warto oddać go w ręce profesjonalistów, którzy dokonają wiosennego przeglądu i usuną ewentualne usterki.

 

www.korkowo.pl