Ducati Diavel. Legenda. Ikona piękna, agresji, dynamiki, niepokoju. Testowana przez nas w 2011 roku wersja Dark budziła podziw i trwogę.
Jej zwalający z nóg wygląd wraz z tylną oponą o szerokości 240 mm, monowahaczem i wyjątkowo zgrabnym siedzeniem pasażera na długo pozostawał w pamięci wyprzedzonych kierowców.

Teraz sprawdzamy model Strada.

Ducati posiadało świetne hamulce, doskonałą elektronikę i indywidualny, drapieżny charakter. Mimo, że w katalogach sklasyfikowano go jako power-cruiser, w rzeczywistości miał także cechy sporta i streetfightera. Kiedy zobaczyłem nasz kolejny motocykl testowy zacząłem się zastanawiać, co bolończycy chcieli osiągnąć, montując do najbardziej charakterystycznego, jednośladowego agresora kufry, oparcie pasażera i szybę.

Czy Diavel Strada okaże się turystykiem z prawdziwego zdarzenia, czy motocyklem bulwarowym? Czy poprawa komfortu w definicyjnym muscle-bike’u ma w ogóle sens?

Ducati 1200 Diavel Strada - Innovation 2013 presentation

Diavel Strada przypomina znane wcześniej, wersje bazowe – ten sam bak, jednostka napędowa, reflektor, zestaw liczników, pług pod silnikiem skrywający chłodnicę. Zamiast koloru czarnego zastosowano lakier, który jest czymś pośrednim pomiędzy szarym, brunatno-zielonym i oliwkowym nazwany Racing Titanium.

Całość wygląda nieźle wraz ze srebrnymi panelami z boku zbiornika paliwa. Tak, jak w pozostałych wersjach mamy wieloramienne felgi, układ wydechowy 2 w 2, a tylna felga z oponą 240 mm zamontowana jest na monowahaczu. Oczywiście model Strada (szosa, droga po włosku) wyróżnia duża, dość ciekawie wyglądająca, współgrająca z designem szyba

Kierownica ma zmieniony kształt; jest bliżej ciała. Z boku dysponujemy dwoma kuframi, ale o nich później.

Szkoda, że zasłaniają najładniejszy, moim zdaniem detal, czyli prześliczną, szeroką felgę.

Ducati 1200 Diavel Strada - Innovation 2013 presentation

Piec Diavel Strada jest napędzany dwucylindrowym L-Twinem o pojemności 1198cm3.Wywodzi się w prostej linii z modeli sportowych. Moc maksymalna motocykla to 162 KM przy 9500 obr./min, ale istotniejszy jest maksymalny moment obrotowy 127 Nm osiągany przy 8200 obr./min. Silnik ma trzy tryby pracy. Sport – 162 KM, pełna reakcja na manetkę gazu, kontrola trakcji na poziomie 3 umożliwia drifty i slajdy.

Touring – 162 KM podawane zdecydowanie łagodniej, kontrola trakcji na poziomie 4 dla zapewnienia bezpieczeństwa podczas długich podróży.

Urban – 100 KM w mieście wystarczy, kontrola trakcji na poziomie 5 umożliwia nam bezstresowe pokonywanie studzienek i śliskich pasów.

.

Więcej na:  motogen.pl