Bez względu na to czy jest czarny, żółty, czy czerwony – lakier samochodu to wizytówka pojazdu i nie – ukrywajmy – jego właściciela. Niestety miejskie warunki nie sprzyjają karoserii.
Słońce, deszcz, piasek a także działalność ptaków sprawiają, że lakier auta wystawiony jest na wiele trudnych prób. Jak dbać o karoserię nie tracąc przy tym fortuny? Praktycznie żadna pora roku nie sprzyja samochodowym lakierom.
Nawet najnowsze generacje pojazdów z czasem po prostu się zużywają i dotyczy to także ich karoserii.
Wiosną i latem głównym wrogiem lakieru jest palące słońce, od którego może on wypłowieć oraz ptasie odchody, które go uszkadzają (nie wspominając już o wątpliwych walorach estetycznych takich niespodzianek). Jesienno-zimowe miesiące, w które powoli wkraczamy stawiają przed karoserią nieco inne wyzwania.
Pada deszcz, lakier niszczeje
Śnieg i lód cieszą zapewne wielbicieli białego szaleństwa, ale posiadaczy samochodów może już niekoniecznie. Nic w tym dziwnego – opady potrafią uczynić w lakierze prawdziwe spustoszenia. Nie ma tutaj jednego cudownego środka, który będzie chronił pojazd przez całą zimę. Karoseria podobnie jak inne części pojazdu potrzebuje stałej troski. – Z naszego doświadczenia wynika, że warto postawić na systematyczną pielęgnację, która wcale nie musi wiele kosztować – mówi Dawid Fabiś z Flotis.pl.
– Pamiętajmy, że obecnie wszystkie koszty związane z autami firmowymi można na bieżąco kontrolować. Jest to możliwe dzięki systemom monitoringu GPS, a dokładniej za sprawą funkcji rejestracji faktur. Faktury zebrane w jednym miejscu, sposób jasny i przejrzysty pozwalają na weryfikację i analizę wydatków, a tym samym dają możliwość ograniczenia pewnych kosztów – dodaje D. Fabiś. Warto pamiętać też, że zadbany lakier wystawia kierowcy dobre świadectwo. Powinny o tym pamiętać zwłaszcza osoby, które korzystają z pojazdów służbowych.
Siły prewencji – wosk w akcji
Aby wiedzieć jak dbać o lakier należy najpierw poznać czyhające zagrożenia – jesienią i zimą są to ujemne temperatury, lód, grudki śniegu a także sól. Powłoka lakieru narażona jest na porysowanie, odbarwienie czy matowienie. Warto działać przed szkodą – jeśli finanse pozwolą – zafundować pojazdowi woskowanie. Koszt wosku zaczyna się od ok. 35 zł jednak za większość z nich trzeba zapłacić ok. 100 zł.
Mycie i woskowanie w wyspecjalizowanym zakładzie to wydatek ok. 150 zł., ale można znaleźć też warsztaty oferujące tańsze usługi lub rabaty dla stałych klientów.
Co da pojazdowi taki zabieg?
Na pewno większą odporność na warunki atmosferyczne i zewnętrze zagrożenia np. brud. Jeszcze jednak ważna informacja: woskowanie pojazdu musi poprzedzić jego dokładne umycie, inaczej nie ma to większego sensu.
Remedium na rysy
Czasem jednak bywa i tak, że nawet najbardziej zadbany lakier padnie ofiarą otarć, zadrapań i rys. Nie ma jednak co płakać nad rozlanym mlekiem, lepiej przystąpić do działań naprawczych. Na rynku dostępnych jest wiele preparatów, którymi można poprawić kondycję lakieru.
Co mniejsze zarysowania można spróbować zamaskować specjalną kredką, jej koszt zaczyna się od kilku złotych, najpopularniejsze modele to wydatek ok. 10-15 zł. W celu odnowienia lakieru i usunięcia drobnych ubytków można posiłkować się też specjalną pastą polerską, którą można nabyć za ok. 20 zł. choć bardziej specjalistyczne i zaawansowane technologicznie pasty kosztują nawet 60-80 zł. Ostatecznie jeżeli uszkodzenia lakieru są znaczne można zdecydować się na wizytę u specjalisty.
Koszty renowacji lakieru jest bardzo zróżnicowany i zależy w dużej mierze od tego, jaki program naprawczy wybierzemy. Zwykłe odświeżenie lakieru to kwestia około 300 zł., natomiast głęboka renowacja połączona z jego zabezpieczeniem przed uszkodzeniami jest znacznie droższą zabawą – trzeba przygotować się na wydanie ok. 500-900 zł.
Źródło: Flotis.pl